Prawdziwa kumulacja imprez nastąpiła w minionym tygodniu. Samorząd Szkolny pod opieką Pana Wojtka, zafundował nam Andrzejki, jakich mury naszej szkoły nie pamiętały. Było wszystko, co na Andrzejkach być powinno: wróżenie z wosku, obierek, igieł, butów i ręki. Były też najprawdziwsze cyganki. Ba! Jedna nawet z brodą! Uciech nie brakowało i pląsom na parkiecie nie było końca. Wszyscy bawili się setnie, za co Samorządowi i Panu Wojtkowi bardzo dziękujemy.